Moja ojczyzna
Kto mi powiada, że moja ojczyzna:
Pola, zieloność, okopy,
Chaty i kwiaty, i sioła – niech wyzna,
Że – to jej stopy.
Dziecka – nikt z ramion matki nie odbiera;
Pacholę – do kolan jej sięga;
Syn – piersi dorósł i ramię podpiera:
To – praw mych księga.
Ojczyzna moja nie stąd wstawa czołem;
Ja ciałem zza Eufratu,
A duchem sponad Chaosu się wziąłem:
Czynsz płacę światu.
Naród mię żaden nie zbawił ni stworzył;
Wieczność pamiętam przed wiekiem;
Klucz Dawidowy usta mi otworzył,
Rzym nazwał człekiem.
Ojczyzny mojej stopy okrwawione
Włosami otrzeć na piasku
Padam: lecz znam jej i twarz, i koronę
Słońca słońc blasku.
Dziadowie moi nie znali też innej;
Ja nóg jej ręką tykałem;
Sandału rzemień nieraz na niej gminny
Ucałowałem.
Niechże nie uczą mię, gdzie ma ojczyzna,
Bo pola, sioła, okopy
I krew, i ciało, i ta jego blizna
To ślad – lub – stopy.
Cyprian Kamil Norwid
Paryż, styczeń 1861
Zapraszamy słuchaczy szkoły 13-go listopada o godz.16.00 na wspólne świętowanie rocznicy odzyskania niepodległości naszej Ojczyzny.
Nasza Niepodległa
Sto lat temu Polska odzyskała niepodległość. Jakaż euforia towarzyszyła tym dniom!.. Tak opisał ten czas Jędrzej Moraczewski: „Niepodobna oddać tego upojenia, tego szału radości, jaki ludność polską w tym momencie ogarnął. Po 120 latach prysły kordony. Nie ma <ich>. Wolność! Niepodległość! Zjednoczenie! Własne państwo! Na zawsze! (...) Kto tych krótkich dni nie przeżył, kto nie szalał z radości w tym czasie wraz z całym narodem, ten nie dozna
w swym życiu najwyższej radości”.
Ten piękny, niezwykły czas to ogromna radość i duma także dla nas, Polaków współcześnie żyjących w wolnej Polsce. 13 listopada w szkole wspominaliśmy okoliczności odzyskania przez państwo polskie niepodległości na akademii zorganizowanej przez pana prof. Szkowrona. Święto to uczciliśmy nie tylko słowami pamięci, ale przede wszystkim wspólnym wykonaniem pieśni patriotycznych, w których zaduma przeplatała się z radością.